Nurkowanie Zakrzówek – Kiedy będzie otwarcie sezonu nurkowego na Zakrzówku?

Nurkowanie Zakrzówek - Kiedy będzie otwarcie sezonu nurkowego na Zakrzówku? 1szkoła nurkowania kraków

Otwarcie sezonu nurkowego na Zakrzówku 

Od momentu zamknięcia krakowskiego Zakrzówka minęło już pięć lat. Co nie?! Kto by pomyślał – ale ten czas leci! Od 15 lipca 2019 roku, czyli momentu w którym krakowski Zakrzówek został zamknięty dla wszystkich, wielokrotnie byliśmy bombardowani pytaniami kiedy nastąpi ponowne otwarcie Zakrzówka oraz kiedy nurkowanie wróci na Zakrzówek.

Od 2019 roku, teren Zakrzówka był objęty pracami rewitalizacyjnym, prze co nie mogliśmy jednoznacznie udzielić odpowiedzi na to pytanie. Prace te były podzielone na 7 etapów. Pierwszy z etapów to zabezpieczenie ścian kamieniołomu przed obrywami skalnymi i kontrowersyjna instalacja siatek w wielu miejscach na wapiennych ścianach. Kolejne etapy miały obejmować m.in. budowę budynku administracji i małej gastronomii, kąpieliska, infrastruktury pieszo – rowerowej oraz wyczekiwanej przez wszystkich okolicznych nurków bazy nurkowej na Zakrzówku. Pracy było sporo, terminy oddawania poszczególnych etapów nienapawające optymizmem, a budowa centrum sportów wodnych, według wszystkich założeń miała być dopiero etapem nr 6 z 7 planowanych.

Zakrzówek nurkowanie

Musieliśmy szukać alternatywy do dokończenia zaplanowanych szkoleń nurkowych oraz do organizacji kolejnych kursów nurkowania. Na szczęście w pobliżu Krakowa znajduje się jeszcze jeden kamieniołom, w którym można nurkować. I choć nie jest on tak duży jak Zakrzówek, spokojnie można przeprowadzać tam szkolenia nurkowe. Mowa o kamieniołomie Koparki w pobliskim Jaworznie. Baza nurkowa Via Sport Diving Marina Jaworzno Koparki posiada niezbędną infrastrukturę oraz zaplecze do prowadzenia podstawowych szkoleń nurkowych, a także wielu specjalizacji nurkowych. Od tego czasu, przysłowiowe koparki stały się naszym drugim domem. Zresztą, wszystkie centra nurkowe w Krakowie zmuszone były do zmiany miejsca prowadzenia szkoleń nurkowych. Jak zapewne się domyślacie, do nowego miejsca szkoleń ciężko było się przyzwyczaić i przekonać. Coś co mieliśmy dosłownie pod nosem, przestało być dostępne i tak jak większość nurków w Polsce – musieliśmy zacząć wyjeżdżać na nurkowanie.

Czy można nurkować na Zakrzówku w Krakowie?

Zaraz po zamknięciu Zakrzówka, nurkowie jeszcze przez długi czas pojawiali się w miejscu starej bazy nurkowej, która musiała zostać rozebrana. Teren na którym znajdowała stara baza nurkowa, zgodnie z umową dzierżawy musiał zostać przywrócony do stanu zastanego, czyli do gołych kamieni. Pasjonaci nurkowania nie mogli pogodzić się z brakiem możliwości nurkowania na Zakrzówku i próbowali na wiele różnych sposobów zanurkować – z lepszym bądź gorszym skutkiem. Takie zachowanie nie spotkało się z aprobatą miasta, a uściślając Zarządu Zieleni Miejskiej, na skutek czego nurkowie byli dosyć mocno nazwijmy to… pilnowani. Tym bardziej, że wokół Zakrzówka zostały rozstawione znaki zakazujące kąpieli. Ale czy nurkowanie jest kąpielą? :) Pomimo oficjalnego zakazu kąpieli i objęcia całego Zakrzówka terenu budowy, nurkowie nie dawali za wygraną i organizowali we własnym zakresie nurkowania na Zakrzówku. Oznaczało to bardzo często przejażdżkę samochodem łamiąc po drodze wszystkie możliwe zakazy w ruchu drogowym, wypakowanie sprzętu pod ogrodzenie, a później transport na wózku pod lustro wody. Po nurkowaniu proceder trzeba było powtórzyć w odwrotnej kolejności. Było to rzecz jasna nurkowanie dla pasjonatów i zapaleńców. Z naszego punktu widzenia – jako centrum nurkowe w Krakowie – takie działanie było logistycznie i przede wszystkim prawnie nie do zaakceptowania.

Otwarcie Parku Zakrzówek

W 2022 roku media zagotowały się do czerwoności po podaniu informacji przez Zarząd Zieleni Miejskiej, że prace rewitalizacje są na ukończeniu i że wkrótce mieszkańcy będą mogli bezpiecznie korzystać z dobrodziejstw oraz infrastruktury przygotowanej przez miasto. Na tzw. ruszt poszła duma Zakrzówka, czyli pływające baseny, które też miały pełnić funkcję kąpieliska dla mieszkańców. Wszakże o to między innymi zabiegali lokalni aktywiści, aby uwolnić Zakrzówek od władania nurkowej kasty i oddać go w ręce mieszkańców. Na mniejszym zbiorniku Zakrzówka, który od większego jest oddzielony wąskim przesmykiem umieszczono pływające baseny. Specjalna wypornościowa konstrukcja unosi pięć basenów ze stałym przepływem wody o różnej głębokości – od 40 cm aż do 4 metrów. Dwa z tych basenów mają długość 70 metrów. Według założeń ma to być miejsce, w którym okoliczni mieszkańcy będą mogli znaleźć ukojenie w upalne dni. Przez takie zabiegi cały kompleks Parku Zakrzówek zbliżył się nieco do miejskiego kąpieliska, z którego wg planów może korzystać jednocześnie 600 osób.

Niestety pływające baseny nie przeszły odbiorów technicznych. Szybko się okazało, że konstrukcja w wielu miejscach ma poluzowane mocowania śrubowe, a najpłytszy basen będący brodzikiem dla najmłodszych (przypominamy, że to głębokość 40 cm) był… za głęboki o cały 1 cm (słownie: jeden centymetr). Tym sposobem planowane otwarcie Zakrzówka na rok 2022, co tak naprawdę było błędnie nazywane przez media ale i przez sam Zarząd Zieleni Miejskiej opóźniło się o rok. Baseny wymagały korekty, zmniejszenia głębokości brodzika, a dokoła trwały jeszcze prace związane z etapami 5, 6 i 7.

Park w Zakrzówku

W czerwcu 2023 roku oficjalnie rozpoczęto sezon kąpielowy na Zakrzówku, co po raz kolejny było błędnie nazywane otwarciem Zakrzówka. Baseny zostały uruchomione, mieszkańcy ustawiali się w długich kolejkach aby móc z nich skorzystać, wymyślono nawet system liczenia osób przebywających na kąpielisku, które cieszyło się ogromnym powodzeniem. Krótko po otwarciu okazało się, że kąpielisko wymaga przeprowadzenia prac techniczno-naprawczych z uwagi na zbyt dużą ilość osób jednocześnie korzystających z kąpieliska. Według założeń maksymalna liczba użytkowników miała wynosić 600 osób, a wg niektórych źródeł przebywało tam nawet 1000 osób.

Oprócz samego kąpieliska, które jest nomen omen wizytówką miasta oraz samego parku, w obrębie Zakrzówka dostępne są liczne ścieżki pieszo – rowerowe, dzięki którymi można obejść cały Park dookoła. Zbudowanych jest kilka tarasów widokowych w najwyższych miejscach kamieniołomu, skąd możemy podziwiać panoramę Krakowa oraz piękno Zakrzówka.

Jak wygląda nurkowanie na Zakrzówku po skończeniu prac rewitalizacyjnych?

Na ten moment wszelkie nurkowanie na Zakrzówku przybiera formę niezorganizowaną oraz samowystarczalną. W praktyce oznacza to, że pomimo otwarcia Parku Zakrzówek, nie ma tam żadnej bazy nurkowej ani tym bardziej infrastruktury, która byłaby pomocna i przyjazna nurkom. Osoby pragnące zanurkować na Zakrzówku zmuszone są do pozostawienia samochodu na pobliskim (niestety tylko z nazwy) parkingu i przetransportowaniu sprzętu we własnym zakresie nad lustro wody. W sposób legalny i prawy mniej lub bardziej.

Dla chcących zanurkować (bez stresu czyt. legalnie) na Zakrzówku, najlepszą opcją jest wypakowanie nurkowych gratów w rejonie ronda przy skrzyżowaniu ulic Norymberskiej i Pychowickiej, a następnie pozostawienie samochodu na parkingu wzdłuż ul. Norymberskiej. Niestety parking jest dosyć mały, kończy się na wysokości jednostki wojskowej, przez co parkowanie w godzinach zwłaszcza popołudniowych może być nieco kłopotliwe. Miasto co prawda buduje parking przy ul. Św. Jacka, jednak z tego co można wyczytać z planów, to ma on być przygotowany dla około 50 samochodów. Do transportu sprzętu nad lustro wody w rejon starej bazy nurkowej najlepiej wykorzystać wózek, a jeszcze lepiej kilka wózków. Do pokonania jest dystans około 800 metrów, w tym dosyć stroma góra pod koniec wędrówki. O tym, że najlepiej jest sobie wszystko zabrać w takiej ilości, żeby niczego nie zabrakło nawet nie będę wspominać. W sezonie letnim dobrze jest zabrać osobę, która podczas naszych podwodnych wojaży pozostanie na powierzchni wody i będzie pilnowała pozostawionego sprzętu oraz rzeczy osobistych. Bywaliśmy na Zakrzówku wiele razy o różnych godzinach i w sezonie letnim Zakrzówek zazwyczaj pustoszeje między godziną 3 a 5 rano. W innych porach praktycznie zawsze ktoś będzie nam towarzyszył.

Zakrzówek nurkowanie

A teraz opcja nielegalna, dostarczających dodatkowych wrażeń tuż przed, jak i po nurkowaniu. Kierując samochodem, nie patrzymy na świecące przy wjeździe przy ul. Wyłom znaki drogowe B-1 z kilkoma wyłączeniami i jedziemy wspomniany wcześniej dystans w kierunku starej bazy nurkowej. Szybko wypakowujemy rzeczy przy lustrze wody i wracamy tą samą drogą licząc na to, że po drodze nie spotkamy patrolu straży miejskiej lub policji, która może, ale nie musi wręczyć nam mandatu za nasze przewinienie.. 😊

Baza nurkowa na Zakrzówku, czyli Centrum Sportów Wodnych (bliżej nieokreślonych)

Niestety na chwilę obecna na Zakrzówku nie ma bazy nurkowej. Jak to zwykle bywa, wszystkie istotne kwestie w urzędach toczą się swoim własnym losem, zaginając znaną nam czasoprzestrzeń. Z informacji które posiadamy, Centrum Sportów Wodnych – bo tak ma się nazywać obiekt wybudowany w miejscu starej bazy nurkowej na Zakrzówku – do dnia 26 kwietnia był w trakcie konsultacji społecznych, które miały przyczynić się do określenia zasad dotyczących wyboru oraz zakresu funkcji przyznanych gospodarzowi akwenu Zakrzówek, w tym także wspomnianym już Centrum Sportów Wodnych. Dzierżawa budynku Centrum Sportów Wodnych na Zakrzówku ma odbyć się w formie nieograniczonego przetargu. Miasto pragnie, aby wybrany operator wspierał i upowszechniał możliwie jak największą liczbę form aktywności fizycznej. Jak będzie w praktyce? O tym przekonamy się wkrótce. Biorąc pod uwagę dotychczasowe przetargi na kawiarnię, wraz ze związanymi z nimi obostrzeniami, cenami oraz rezygnacją dwóch firm z chęci podpisania umowy, a następnie totalny brak zainteresowania przetargiem, przyszłość bazy nurkowej na Zakrzówku może oddalić się na kolejne kilka lat.

Sprawdź co słychać na naszych social mediach:

Udostępnij znajomym!

Wskocz na głęboką wodę

Odkryj tajemnice podwodnego świata

— Just Dive

Odkryj tajemnice podwodnego świata z
— Just Dive